Tuż przed Bożym Narodzeniem, na drzwiach mieszkania zawieszam świąteczny wieniec. Co roku staram się wykonać inny - w odmiennej kolorystyce i stylistyce. Tegoroczny wieniec jest bardzo radosny, ale oceńcie sami
Do wykonania tegorocznej dekoracji drzwi potrzebowałam:
- wieniec ze sztucznej choinki (ok. 10-15 zł)
- filcowe dekoracje (gwiazdki/lizakowe laski i listki) zakupiłam w TESCO, seria: "GO CREATIVE" za ok. 5 zł - link
- wstążki (do kokardy i zawieszenia)
- kilka małych bombek
- drobne szyszki
- sznurek np. jutowy do kokardek
- papierowy "sznurek" (biało-czerwony)
- taśmę dwustronną do mocowania
- klej i pistolet do kleju na gorąco
- nożyczki
Przygotowałam także papierowe słomki, z których planowałam wykonać dodatkowe dekoracje w stylu "himmeli" (pocięte słomki przewlekane sznurkiem - tworzące geometryczne figury), jednak po ułożeniu kompozycji okazało się, że nie starczyło dla nich miejsca.
W pierwszym etapie, układam na wieńcu "na sucho" elementy jeszcze przed przyklejeniem.
W drugim etapie, przyklejam elementy do wieńca za pomocą kleju na gorąco. Następnie mocuję długą wstążkę, na której zawiśnie on na drzwiach.
Ostatnim kokiem było mocowanie wieńca na drzwiach. Kilka lat z rzędu przybijałam wstążkę za pomocą drobnych gwoździków (do górnej części drzwi). W tym roku jednak wstążkę przymocowałam do drzwi za pomocą taśmy dwustronnej.
Dziękuję, że odwiedziliście mojego BLOGA
i poświęciliście minutkę swojego czasu, aby przeczytać
i zobaczyć czym zajmuję się nocami, gdy moje tytułowe
i zobaczyć czym zajmuję się nocami, gdy moje tytułowe
dwa ptaszki smacznie już śpią.
Śliczny!
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś potrzebuje za darmo słomek papierowych na cele DIY (za koszt przesyłki) zapraszamy do kontaktu. Niestety część z naszych produktów nie nadaje się do sprzedaży ze względu na delikatne rozklejenie lub błędy w nadruku. Wolimy dać im drugie życie niż oddawać do utylizacji. Jak coś zapraszamy do kontaktu :)
OdpowiedzUsuń